Nasz blog...

Pogodna Strefa poświęcona jest podsumowaniu wszystkich imprez zorganizowanych przez drużyny harcerkie
oraz gromady zuchowe. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz filmy z przedsięwzięć, w których brali udział harcerze
z różnych jednostek Hufca. Każda miniona impreza jest przez nas rejestrowana i podsumowywana tak, aby
każdy mógł się dowiedzieć jak się bawiliśmy i co dokładnie przeżyliśmy.

22 września 2014

Harcerski Start

Harcerze z Hufca Szczecin-Pogodno oficjalnie wystartowali! Nowy rok harcerski symbolicznie rozpoczął rajd po Puszczy Bukowej, zorganizowany przez hm. Macieja Grabowskiego oraz pwd. Agatę Maszczykowską. Uczestnicy rajdu wcielili się poszukiwaczy rudymentów Cystersów, które znajdują się na terenie dzisiejszej Puszczy.


UCZESTNICY RAJDU
Liczba harcerzy:
1.
25 Szczecińska Wodna Drużyna Harcerska "Burza"
14
2.
30 Drużyna Harcerska "Reduta"
17
3.
30 Ratownicza Drużyna Harcerska "Poterna"
13
4.
81 Drużyna Harcerska "Halleya"
11
5.
113 Drużyna Harcerska "Pustynna Burza"
10
6.
p. Wielopoziomowa Drużyna Harcerska "Nevada"
6

Uczestnicy Harcerskiego Startu 
Patrole zapoznawszy się z fabułą
Podczas niedawnych prac badawczych w Książnicy Pomorskiej, w jednej ze starych ksiąg na temat Cystersów i ich osadnictwa w rejonach Szczecina, odnaleziono telegram z 1936 r. Treść odręcznych notatek na jego odwrocie wskazuje, że miejscem, w którym spotkały się osoby opisane w telegramie był rejon dzisiejszego Jeziora Szmaragdowego.
[...]stawcie się w wyznaczonym miejscu i podejmijcie wyzwanie odzyskania tego, co przed laty skrzętnie ukryto w nieodkrytych lasach puszczy…
otrzymały, bardzo oryginalną, kartę patrolową wraz z instrukcją gry.

karta patrolowa
Na każdym z punktów drużyny otrzymywały naklejki – jej kolor był zarazem oceną wykonania zadania. Naklejkę należało wkleić w odpowiednie miejsce na karcie patrolowej. Podczas rajdu można było poszukiwać ukrytych denarów, dzięki którym uzyskiwało się dodatkowe punkty. Denary (10 szt.) ukryte były przy słupkach oddziałów leśnych na trasie rajdu

Trasa rajdu liczyła 12 km.

WYNIKI RYWALIZACJI: 

I miejsce - XXX DH "Reduta"

II miejsce - XXX RDH "Poterna"

III miejsce - 113 DH "Pustynna Burza"

Wspólną zabawę zwieńczyło ognisko na Polanie Słonecznej, nieopodal Jeziora Szmaragdowego, do którego dołączyli goście: hm. Edyta Sielicka, hm. Dorota Szymańska oraz hm. Rafał Raniowski.

15 września 2014

Marsz - o - bieg

fot. DULNY
Marsz-o-bieg - inicjatywa instruktorów Hufca zorganizowana w celu pozyskania środków finansowych dla podopiecznych Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych  z jednoczesną promocją aktywnego spędzania czasu z rodziną lub przyjaciółmi. Bieg odbył się 13 września br. na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Uczestnicy otrzymali specjalne chip'y, które po przekroczeniu maty kontrolnej naliczały przebyte kilometry. Dzięki hojności sponsorów, każde 1000 m biegu lub marszu zostało zamienione na gotówkę, która zasili konto Hospicjum. 

Udział w Marsz-o-biegu wzięło 400 osób. Uczestnicy dzięki swojej determinacji przebiegli lub przemaszerowali ponad 5000 km. Aktywny udział w wydarzeniu wzięła pani Kinga Krzywicka - Dyrektor Hospicjum oraz hm. Eliza Gilewska - Komendantka Chorągwi Zachodniopomorskiej ZHP, pan Paweł Bartnik – były Kurator Oświaty oraz pan Krzysztof Śmigiel – siatkarz, zawodnik Reprezentacji Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie. Gościem specjalnym był pan Piotr Krzystek - Prezydent Miasta Szczecin, który postanowił wesprzeć inicjatywę. Pomagać można było idąc lub biegnąc - niektórzy spacerowali z wózkami z dziećmi, inni zaś biegali - większość uczestników pokonała ponad 10 okrążeń. W  trakcie imprezy harcerze częstowali uczestników wodą i czekoladą.

Szczecinianie nie biorący udziału w biegu mogli wspomóc Hospicjum datkiem do puszki podczas prowadzonej przez wolontariuszy Hospicjum zbiórki publicznej. Dzięki temu udało się zebrać dodatkowe 2000zł. Ponadto pod platanami znajdowały się stanowiska m.in. Ochotniczej Straży Pożarnej, Domu Lekarskiego oraz gastronomiczne, gdzie na maszrobiegaczy czekała ciepła grochówka.

Impreza okazała się dużym sukcesem organizatorów, a na mieszkańcach zrobiła bardzo dobre wrażenie. hm.Dorota Szymańska serdecznie dziękuje za pomoc w organizacji członkom Harcerskiego Klubu Sportowego "Skaut" oraz wszystkim harcerzom i instruktorom, którzy pomogli zorganizować i przeprowadzić Marsz-o-bieg.
Więcej informacji można uzyskać pod adresem www.marszobieg.szczecin.pl lub na funpage'u 
FB.

11 września 2014

Jodlex


Wrześniowe spotkania kadry Hufca pod nazwą biwak instruktorski JODLEX na stałe wpisały się w harcerski harmonogram pracy.

Spotkania te są niezwykłym momentem, w którym drużynowy może podsumować pracę w drużynie, namiestnicy w namiestnictwach, a Komenda zweryfikować jakość i ilość przedsięwzięć zorganizowanych w minionym roku harcerskim. Biwak Jodlex to przede wszystkim planowanie kolejnych wyzwań, imprez hufcowych oraz akcji letnich, jednak aby organizowany rajd, biwak czy zbiórka przyniosły oczekiwany efekt, w parze z ilością powinna iść jakość.

Marka firmy, to coś więcej niż usługa czy produkt. To wia­ry­god­ność, repu­ta­cja i jej wize­ru­nek w otoczeniu; traktowana jest jako rodzaj świadectwa, stanowi gwarancję jakości, jest synonimem opinii o produkcie, usłudze. 

Komenda oraz namiestnicy Hufca organizując tegoroczne spotkanie postanowili skupić się na marce i jakości w szerokim, tego słowa, znaczeniu. Przeprowadzony szereg zajęć i zabaw pozwolił zrozumieć szeroko idące konsekwencję wynikające z zachowania, konsekwencji i rzetelności drużynowego.

Niedzielny poranek został poświęcony planowaniu i stworzeniu harmonogramu pracy na najbliższy rok. Niebawem ukaże się on na stronie głównej Hufca ZHP Szczecin-Pogodno.

Wakacje z Pogodnem

Jak co roku, także i w tym zwieńczeniem ciężkiej rocznej pracy harcerskiej była akcja letnia. Namiestnictwo zuchowe zorganizowało kolonię w Białej niedaleko Tucholi, w której udział wzięły 34 zuchy oraz 7 instruktorów, tworzących kadrę. W tym roku uczestnicy podróżowali "Wehikułem czasu", dzięki któremu  przenosili się między epokami w czasy jaskiniowców, Słowian, dalekiego wschodu i okresu II wojny światowej. Podczas kolonii odbyły się dwie wycieczki tematyczne - jedna do Biskupina, w której zuchy zwiedzały osadę słowian  oraz druga do miasteczka dalekiego wchodu w Grudziądzu.


Nieopodal bazy znajdowało się jezioro po którym można było pływać kajakami. Na obozowisku znajdowali się harcerze ze Szwecji, z którymi została nawiązana współpraca. Jednego z wieczorów odbyło się wspólne ognisko, na którym poznaliśmy zwyczaje polskich harcerzy w Skandynawii, nowe pląsy, przyśpiewki i nie tylko. W ramach podziękowania za ognisko, współobozowicze zaprosili nas na śluby kolonijne, gdzie "panny młode" na koniec uroczystości zostały wrzucone do jeziora. Kolonię rozpoczęły zajęcia dotyczące wszelkich kodeksów, wieczorem odbyły się śpiewanki z gościem z przeszłości, który uczył wszystkich między innymi rozpalania ogniska. Po dwóch dniach przenieśliśmy się wehikułem do świata Słowian. Uczyliśmy się o słowiańskich zwyczajach, robiliśmy epokowe stroje, zdobiliśmy domki, gotowaliśmy na polanie. 


Organizatorzy uważają tegoroczną kolonię za bardzo udaną i życzą sobie takich przygód w przyszłym roku.


Harcerze z naszego Hufca wybrali się do Siamoszyc znajdujących się na terenie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd w Województwie Śląskim, gdzie spędzili 15 dni wędrując, zwiedzając i zdobywając sprawności. 
Wzór karty sprawności
Po wcześniejszym wybraniu sprawności, które chcą zdobyć, uczestnicy obozu otrzymali specjalne karty, na których były wykazane zadania do zrealizowania. Każde zadanie musiało być potwierdzone przez prowadzącego zajęcia lub w przypadku sprawności indywidualnej, przez drużynowego. 100 harcerzy, zrealizowało 1076 sprawności z 49 możliwych kategorii, kadra obozu przeprowadziła cykl 48 zajęć sprawności grupowych, najmłodsi nauczyli się samodzielności i pokonywania przeciwności zdobywając pierwsze sprawności, a najstarsi przezwyciężali swoje słabości zdobywając sprawności mistrzowskie. 

Podczas obozu drużyny wybrały się na wędrówki jedno oraz trzydniowe do pobliskiego Mirowa czy Bobolic, Ojcowskiego Parku Narodowego, na Okiennik, a nawet do Krakowa i Zakopanego. Dziesiątego dnia obozu wszystkie drużyny wybrały się na wycieczkę do Ogrodzeńca, gdzie zwiedzały Zamek oraz pobliski Gród na Górze Birów.
Na bazie harcerskiej razem z nami byli harcerze z Rybnika oraz Irlandii. Z tymi drugimi mieliśmy kilka wspólnych ognisk, na których opowiedzieli nam o swojej kulturze, przyzwyczajeniach oraz zwyczajach jakie mają w jednostkach i kraju.

Organizatorzy uważają obóz za bardzo udany, ponadto są bardzo dumni z harcerzy zdobywających sprawności oraz przyjmujących harcerską postawę. Otrzymali od Komendanta bazy podziękowanie za organizację wypoczynku i wzorową postawę instruktorską.

Zapraszamy do galerii zdjęć, które zdradzają rąbek przygody jaką przeżyliśmy w tym roku. Więcej informacji można uzyskać pod adresem www.wakacjezpogodnem.pl




Przed nami kolejny, pełen wrażeń, rok harcerski. Jesteśmy pewni, że będzie jeszcze bardziej owocny i przyniesie wiele radości, wspomnień i niezwykłych przygód.