Nasz blog...

Pogodna Strefa poświęcona jest podsumowaniu wszystkich imprez zorganizowanych przez drużyny harcerkie
oraz gromady zuchowe. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz filmy z przedsięwzięć, w których brali udział harcerze
z różnych jednostek Hufca. Każda miniona impreza jest przez nas rejestrowana i podsumowywana tak, aby
każdy mógł się dowiedzieć jak się bawiliśmy i co dokładnie przeżyliśmy.

29 marca 2015

Rajd Primaaprilisowy "Na ratunek Dżepetto"

Zuchowy Rajd Primaaprilisowy "Na ratunek Dżepetto", którego organizatorami byli dh Patrycja Duraj i pwd. Paweł Wnuk, odbył się na terenie Puszczy Bukowej w Szczecinie. Fabułą rajdu było życie Pinokia, które zuchy stopniowo poznawały odwiedzając kolejne punkty trasy. Rajd rozpoczął się spod Kościoła pw. Świętego Ducha w Zdrojach i wiódł szlakiem czarnym, zielonym, niebieskim i żółtym na Polanę "Widok" nieopodal Jeziora Szmaragdowego.
maps.google.pl
Na uczestników czekało  do wykonania 5 zadań. Warto zwrócić uwagę, że organizatorzy już na starcie zaskoczyli innowacyjnością, wręczając karty patrolowe wykonane z drewnianych listewek na których punktowy oceniali patrole niecodziennym sposobem. 

 1. Kukła Pionokia - dh Marek Malinowski      
Gromada musiała stworzyć, z dostępnych materiałów, kukłę przedstawiającą Pionokio. Zuchy miały do wykorzystania wszystkie rzeczy znalezione w lesie oraz nieograniczoną ilość sznurka. W zadaniu liczyła się kreatywność.



 2. Scenka - dh Julia Górska
Gromada w ciągu 10 min miała przygotować i zagrać scenkę, w której zobrazuje kim był Pinokio dla otaczającego go świata i jak go odbierali inni. W zadaniu liczyła się pomysłowość i zaangażowanie wszystkich członków gromady.


3. Łowienie ryb - pwd. Radosław Gil - Hufiec Szczecin-Dąbie
Zuchy, w określonym czasie, musiały złowić jak największą ilość ryb. Ryby były łowienie za pomocą wędki, którą każdy zuch mógł użyć przez 2 minuty. W zadaniu liczyła się szybkość.

4. Rozśmieszanie wieloryba - dh Patrycja Duraj

Zadaniem zuchów było wszelkimi sposobami rozśmieszyć "wieloryba", aby ten nie mógł wytrzymać ze śmiechu. W zadaniu liczyło się zaskoczenie i szybkość działania.


FILM
5. Strzelanie z karabinu - dh Michał Krawczyk

Każdy z zuchów mógł postrzelać do celu z repliki karabinu maszynowego AK. Replika wykonana z trwałego tworzywa strzelała zabawkowymi kulkami plastikowymi. W tym zadaniu liczyła się celność, ale przede wszystkim dobra zabawa. 




Dodatkowym atutem była odpowiednia długość oraz przebieg trasy, która wiodła innymi szlakami niż zazwyczaj. Rajd, bez skrupułów można  zaliczyć do udanych.

  UCZESTNICY RAJDU
  GROMADA
 ILOŚĆ ZUCHÓW 
 12 SGZ "Białe Łapki"
 7
 13 GZ "Pogodne Gryfiki"  
 24
 15 GZ "Ogniki" - Hufiec Goleniów 
 20
 30 GZ "Szczęśliwe Misie"
 1
 30 GZ "Wesołe Słoneczka
 9
 82 GZ "Wesołe Wietrzyki"
 4
Wszyscy uczestnicy mogą czuć się wygranymi. Gromady dostały pamiątkowe dyplomy i worek słodyczy.  Serdecznie zapraszamy do galerii zdjęć, gdzie można zobaczyć jak to wszystko wyglądało.

15 marca 2015

DMB 2015


21 lutego odbył się rajd "Śladami Roberta Baden-Powell'a" z okazji Dnia Myśli Braterskie, którego organizatorami byli dh Mikołaj Marczak oraz pwd. Tomasz Araszkiewicz.  Udział w rajdzie wzięły drużyny harcerskie i starszoharcerskie  naszego Hufca oraz  Hufca ZHP Goleniów. 

Każda z jednostek  mogła zweryfikować swoją wiedzę o Robercie Baden-Powell, sprawdzić się w pląsowaniu, w przedstawianiu scenek, rysowaniu mapy i odnajdywaniu drogi.  

maps.google.pl
Trasa liczyła niecałe 8 km. Rozpoczęła się w Przęsocinie, a skończyła się ogniskiem na Polanie Harcerskiej, gdzie można było ogrzać się przy ognisku i zjeść ciepły posiłek. Organizatorzy nie przyznawano miejsc, dzięki czemu wszyscy mogli poczuć się zwycięzcami.



22 lutego, z tej samej okazji,  odbyło się spotkanie instruktorów Hufca Szczecin-Pogodno przygotowane przez pwd. Paulinę Borkowską oraz pwd. Agatę Maszczykowską. Spotkanie miało kameralny charakter, jednak pasująca na nim atmosfera nadała mu niepowtarzalny klimat. Głównym punktem spotkania było przygotowywanie własnych kubków porcelanowych. Każdy z gości otrzymał czysty kubek, a następnie przekazał go po kolei wszystkim obecnym osobom, które namalowały na nim coś od siebie. W ten sposób każdy otrzymał oryginalny i niepowtarzalny kubek do picia, który pozostanie pamiątką na długie lata.